| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Na ile podoba ci się opowiadanie gracza Tomert |
| 1 |
|
0% |
[ 0 ] |
| 2 |
|
0% |
[ 0 ] |
| 3 |
|
0% |
[ 0 ] |
| 4 |
|
50% |
[ 1 ] |
| 5 |
|
50% |
[ 1 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 2 |
|
| Autor |
Wiadomość |
alankobra
Pan Smoków HA
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
 Wysłany: Nie 23:10, 04 Lis 2007 Temat postu: Dragons! |
|
|
Jest to pierwszy konkurs który zorganizuje. Tematem konkursu są smoki. Każdy ma za zadanie napisać opowiadanie o smokach! Wygrany dostanie kilka punktów które przybliżą go do podwyższenia rangi. Punkty zapisuje w notkach i nie możecie wiedzieć ile jest wam potrzebne. A teraz Zasady:
1. Opowiadanie ma być o smokach.
2. Opowiadanie może być umieszczone w każdym czasie!
3. W opowiadaniu nie ma być żadnych przekleństw!
4. Nie próbujcie ściągać z innych stron internetowych! Administratorzy widzą wszystko!
5. Można wstawiać obrazki, jeżeli umiecie.
6. Kiedy już wszystkie opowiadania zostaną umieszczone powstanie ankieta. Sami będziecie głosować która jest najlepsza.
7. Admini mogą brać udział w konkursie jako utrudnienie 
8. Można używać dla urozmaicenia słów angielskich, ale bez przesady.
9. Prace wysłać na mojego maila [link widoczny dla zalogowanych]
Czy wszystko jasne?? Macie czas do 21 listopada
Miłego pisania 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alankobra dnia Czw 18:56, 22 Lis 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
alankobra
Pan Smoków HA
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
| Wysłany: Czw 17:02, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro tylko jedna osoba mi przysłała opowiadanie zamierzam jej zwiększyć uprawnienia, ale tylko jeżeli sie wam spodoba. Macie też ostatnią szansę. Do 30 listopada możecie przysałać prace!!!!!
Miłego czytania
Darkonia
Rok 1264. W Darkonii panuje nowy król, Vincent Dark. Do tej pory w Darkonii panował spokój, ludzie i smoki żyli w zgodzie. Ludzie wierzyli, że gdy odważą się zaatakować smoki zostaną potępieni i umrą śmiercią tragiczną i bolesną. Nikt nie ważył się nigdy zaatakować bestii, aż do czasu... 3 września 1264r. pewien śmiałek, którego imienia nikt nie zna zaatakował jednego członka tych Ciemnych Krain, walczył do końca, aż zabił bestie. Ten oto człowiek rozpętał prawdziwe piekło. Obywatele Darkonii i Smoki z Ciemnej Doliny rozpoczęły wojnę. Ludzie chcieli pokoju, lecz na marne. Dla smoków śmierć jednego z nich oznacza zemstę. Nigdy czegoś takiego nie było, Vincent Dark nie wiedział co robić, bowiem nikt nigdy nie myślał o wojnie z najpotężniejszą Armią na Świecie, Smokami. Wezwano najpotężniejszych Magów z całej Darkonii. Ludzie umierali, miasta, obozy, wszystko zniszczone.. Magowie postanowili połączyć swe siły i stworzyć nowe zaklęcie obronne.. 19 styczeń 1265r. Magowie stworzyli coś w rodzaju tarczy, co pozwoliło obronić Drakonie przed straszliwymi Bestiami. Jednak jedyna nadzieja, tarcza, została zniszczona.. Ludzie nie wiedząc co robić zaczeli chować się, szukali kryjówek, schronień. Vincent Dark zwołał swoją najlepszą i najliczniejszą armie. Wyruszył w drogę do Ciemnej Doliny. Wyruszył tam z myślą o tym, żeby zabić króla Smoków, wielkiego pana Ciemnej Doliny, Drastera. Gdy król Dark wyruszył w podróż, Magowie stworzyli czar, czar którego do końca nie rozumieli, bowiem nie wiedzieli do czego on służy. Czar ten został wypróbowany przez jednego z Magów na Smoku, który został schwytany. Zaklęcie rzucone na bestie zamroziło ją i bestia umarła. Magowie postanowili wykorzystać ten czar na nalocie smoków niszcząc je wszystkie razem. 15 luty 1265r. Armia Zła leci w stronę Darkonii. Ludzie uciekają, a magowie, strażnicy, łucznicy czekają na ostateczną bitwę. Cała nadzieja w tej walce, bowiem jeśli pokonają smoki oznaczać to będzie, że nowy czar jest najpotężniejszym czarem jaki do tej pory stworzyli. Smoki są już niedaleko, w mieście panika, każdy ratuje co się da, lecz Magowie i strażnicy czekają.. 20 luty 1265r. Darkonia zaatakowana. Miasto osłania się jak tylko może. Magowie zaczynają rytuał. Czar został użyty po raz pierwszy na taką liczbę smoków. Teraz ludzie czekają na ostateczne działanie. Smoki zaczynają zamarzać, lecz udaje im się uwolnić. Bestie, dzięki ogniowi rozmrażają lód, lecz są za słabe by atakować dalej. Smoki wracają do swoich Ciemnych Krain. Ludzie cieszą się, ale i smucą. Ich nadzieja powoli gaśnie. Czar nie działa do końca tak jak miał, gdyż Smokom udało się przeżyć. 5 Marca 1265r. Ludzie nie wiedzą co robić. Mieszkańcy Darkonii postanawiają odnaleźć śmiałka, który wywołał to piekło. Został wygnany z miasta i nikt nie wie gdzie on jest. Magowie próbują przywołać jakieś wizje, by go odnaleść. Jeden z nich zobaczył miejsce w którym prawdopodobnie znajduje się tajemniczy człowiek. 10 Marca 1265r. Magowie wysłali straż po śmiałka. Mieszkańcy Darkonii, postanowili poszukać także tajemniczego Nekromanty, który znał dobrze Smoki, póki nie został wygnany z miasta za przywoływanie tych Bestii z Świata Ciemności. Magowie nie darzyli go zaufaniem, ale zgodzili się. Kolejna Straż została wysłana na poszukiwania. Miasto było niemal bez żadnej obrony, bowiem większość straży została wysłana na poszukiwania, a zostali tylko Magowie, którzy byli wręcz bezbronni. Król Vincent Dark, który do tej pory nie powrócił ze swojej podróży wojennej nie wiedział, że zostawił miasto na pewną klęskę. 26 Maja 1265r. Minęło już parę miesięcy od wyruszenia jedynej ochrony miasta, straży.
Do tej pory smoki nie atakowały, lecz ludzie cały czas żyją w strachu. Magowie nadal szukają jakiegoś czaru, lecz nic znaleźć nie mogą. Pozostali strażnicy, którzy zostali pilnować Darkonii, zobaczyli coś na horyzoncie. Ludzie bali się, że to smoki i zaczęli panikować. Jednak po paru godzinach strażnicy widzieli już lepiej, okazało się, że to jedna z ekipa poszukiwaczy wraca. Magowie ucieszeni nowiną wyruszyli od razu sprawdzić co się stało, czy znaleźli tego kogo mieli znaleźć. 27 Maja 1265r. Okazało się, że znaleziono tego śmiałka, lecz niestety martwego. Smoki dopadły go pierwsze. Nadzieja pozostała jedynie w drugiej ekipie, ekipie która miała przyprowadzić Nekromante. Jednak jak na razie nie było ich ani widać, ani słychać. Magowie wysyłali ciągle zwiadowców, żeby sprawdzali czy poszukiwacze wracają, lub czy nadlatują smoki. 17 Czerwca 1265r. Wreszcie na horyzoncie pokazało się coś. Niewiadomo czy to były smoki czy to była ekipa poszukiwaczy. Magowie wyruszyli na zwiady. Po paru godzinach Magowie przyjechali z poszukiwaczami, a wśród nich był Nekromanta. Mieszkańcy ucieszyli się, że Nekromanta żyje i jest wśród nich. Magowie wyjaśnili wszystko Nekromancie, który po wyjaśnieniach powiedział, że potrzebuje 7 dni na zastanowienie się. Magowie zgodzili się, wiedząc, że to ich jedyna nadzieja. 24 Czerwca 1265r. Nekromanta po 7 dniach poszedł do Magów i powiedział im, że im pomoże jeśli Magowie dadzą mu zwoje z Czarną Magią, która była niedozwolona w owych czasach. Magowie po zastanowieniu zgodzili się, choć zrobili to bardzo nie chętnie, gdyż złamali jeden z najważniejszych przepisów Magii. Nekromanta stworzył Armie, która składała się z nieżywych Smoków i innych, równie strasznych Bestii. 30 Czerwca 1265r. Jeden ze zwiadowców wpadł do Magów jak opętany. Oznajmił, że Smoki są w pobliżu miasta, Bestie lecą całą hordą, było ich kilkanaście tysięcy. Magowie i Nekromanta zrozumieli, że ich armia może nie wystarczyć.. Lecz nie poddali się. 12 Lipca 1265r. Smoki zaatakowały Darkonie. Ludzie umierali, Magowie wraz ze swoją armią walczyli. Nekromanta chcąc odżywić smoki, żeby walczyły po ich stronie, pomylił się w zaklęciu i stworzył czar, dzięki któremu Darkonie ogarnęła światłość. Ludzie poczuli się jakby urodzili się na nowo, chwytali za broń i walczyli do ostatniej krwi.. Liczba ludzi malała, smoki umierały także, lecz było to wciąż za mało. Magowie postanowili rzucić czar, czar zamrażający. Mimo iż czar nie działał najlepiej, rzucili go. Smoki zamarzały, lecz zaraz po tym roztapiały lód i atakowały dalej, lecz czar ten osłabił ich siłę. Łucznicy strzelali do smoków, i okazało się, że Bestie są tak osłabione, że można je zabić łatwiej niż normalnie. Magowie wykorzystali wszystkie zwoje jakie mieli. Armia Ciemności poległa%u2026 Darkonia przetrwała atak smoków, a nawet zniszczyli je. Ludzie zaczęli odbudowywać miasto. 28 Lipca 1265r. Vincent Dark wraca wraz z armią do Darkonii. Przed bramą do miasta przywitali ich mieszkańcy Darkoni, Magowie i Nekromanta. Król opowiedział wszystko o wyprawie Magom. Okazało się, że Vincent Dark wraz z armią znaleźli króla smoków, Drastera. Gdy wpadli do zamku Króla Ciemnej Doliny, okazało się, że Draster jest bezbronny, gdyż śmiałek który już nie żyje zaatakował go, lecz walka okazała się zbyt trudna i śmiałek poległ.. Draster był tak osłabiony, że nie mógł latać, zionąć ogniem, nic co smok powinien robić. Pokonać go nie było, więc raczej zbyt trudno. Vincent Dark Zabił smoka swym mieczem królewskim. Magowie opowiedzieli także królowi co działo się w mieście. Smoki zostały zabite, lecz niektóre przeżyły, bowiem nie da się znaleźć wszystkich mieszkańców Ciemnej Doliny.
ŠŽ Trixmen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
